Amatorskie naprawy szkutnicze cz III

Amatorskie naprawy szkutnicze cz III – Jacht – Market lipiec 2014

W dwóch poprzednich artykułach zamieszczonych na łamach Jachtmarketu staraliśmy się zasygnalizować amatorom samodzielnych napraw szkutniczych czyhające na nich niebezpieczeństwa. Opisaliśmy zagrożenia wynikające z niewłaściwego doboru materiałów oraz wady mogące pojawić się w przypadku błędnej aplikacji. Ostatnim czynnikiem mającym wpływ na jakość napraw jest dobór narzędzi. O tym będzie  traktował poniższy tekst:

Wielokrotnie podczas prac remontowych szlifujemy podłoże pod warstwy szpachlówki, podkładów epoksydowych, lakierów poliuretanowych. Prace szlifierskie wykonujemy w celu usunięcia drobnych skaz powierzchni czyli zakurzeń , zacieków, usunięcia śladów ?spacerującej? muchy, etc. Matowanie powierzchni pozwala także uzyskać odpowiednią przyczepność mechaniczną do podłoża aplikowanemu produktowi. Szlifując warto pomyśleć o skorzystaniu z narzędzi ułatwiających pracę i gwarantujących zadowalający efekt wykonanej pracy.

Szlifując ręcznie powinniśmy używać klocka szlifierskiego, który pozwala prawidłowo docisnąć materiał ścierny do całej obrabianej powierzchni. Klocki szlifierskie plastikowe, piankowe, a zwłaszcza te wykonane z naturalnego korka klocki np. Sea-Line, idealnie dopasowują się do powierzchni oraz profilu dłoni. Stosując klocki szlifierskie unikniemy punktowego wybrania materiału z podłoża, które wystąpi podczas wykonywania tych prac z tak zwanej „ręki”. Papier ścierny dociskany jest wtedy mocniej w okolicach opuszków palców, w efekcie powstają nierówności w postaci wybranych rowków. Pofalowana powierzchnia, będzie szczególnie widoczna dopiero po nałożeniu lakierów poliuretanowych o wysokim połysku.

Wykonując prace szlifierskie mechaniczne istotnym parametrem jest dobór odpowiedniego skoku szlifierki oscylacyjnej. Najtańsze urządzenia nie posiadają możliwości jego regulacji lub nawet oznaczeń wskazujący jakim skokiem pracujemy. Tymczasem skok ma decydujące znaczenie dla zużycia papieru oraz szybkości wykonania prac szlifierskich. Chociaż producenci „oscylarek” mogą różnić się w oznaczeniach, to możemy podzielić je na podstawowe grupy:

• skok ~3mm – przeznaczony jest do prac wykończeniowych.
• skok ~5mm – przeznaczony jest do szlifowania drobnego.
• skok ~9mm – przeznaczony jest do szlifu zgrubnego.

Najpopularniejsze i najczęściej spotykane są urządzenia o najniższym skoku, co powoduje że używanie oscylarki do usunięcie warstw farby antyporostowej czy żelkotu podczas prac nad naprawą osmozy, staje się dla amatora szkutnika udręką i ciągnie się godzinami. Należy jednak pamiętać, że urządzenia do szlifowania zgrubnego, chociaż zdecydowanie skrócą czas szlifowania starych powłok lakierniczych, nie nadają się do szlifowania międzywarstwowego lub wykończeniowego.

Kolejnym niezbędnym narzędziem, pozwalająca prawidłowo i szybko wypełnić uszkodzenie lub ubytki na powierzchni jest dobra szpachelka. Po pierwsze narzędzie to powinno posiadać odpowiednią twardość. Zbyt twardej szpachelki nie ułożymy odpowiednio do obłego kształtu powierzchni w miejscu wypełniania ubytku. Spowoduje to albo zbyt małą ilość szpachlówki w stosunku do kształtu kadłuba albo konieczność nałożenia naddatków, które będziemy zmuszeni zeszlifować. Użyta jednak zbyt miękka szpachelka jest przyczyną powstawania dziur powietrznych w masie wypełniającej, ponieważ nie możemy odpowiednio docisnąć jej do powierzchni. Prawidłowy docisk szpachelki pozwoli usunąć powietrze nie tylko z materiału lecz także z nierówności znajdujących się na powierzchni uszkodzenia. Prawidłowy docisk zapewni również odpowiednie związanie masy z podłożem. Szpachelka powinna również posiadać odpowiedni rozmiar, czyli powinna być szersza o około 2 cm od najszerszego miejsca wypełnianej szczeliny. Wykonując naprawy warto posiadać szpachelki o różnej szerokości.

Skupmy się jednak na najbardziej potrzebnych narzędziach podczas prac lakierniczych. Okrągłe, płaskie, szersze lub cieńsze, z długim lub krótkim włosiem, miękkie, twarde, piankowe? pędzle potrafią przyprawić o zawrót głowy. Wybór prawidłowego narzędzia do wykonywania prac, ma w tym przypadku kluczowe znaczenie. Podczas laminowania najlepszym wyborem będzie pędzel o twardym, stosunkowo krótkim włosiu. Okrągły zdecydowanie lepiej nadaje się do tapowania, zwłaszcza w narożnikach. Używając specjalistycznych wałków do laminowania, zdecydowanie szybciej i efektywniej usuniemy pęcherze powietrzna oraz dokładniej przesączymy matę / tkaninę. Wałki metalowe lub z tworzywa sztucznego stosujemy podczas laminowania, jednak do podkładów lub lakierów poliuretanowych Sea-Line powinniśmy używać wałków o krótkim włosiu (~5mm). Najlepsze wałki lakiernicze wykonane są z weluru lub filcu, jednak możemy również używać tańszych z włosia nylonowo-poliamidowego. Popularne w marketach wałki wykonane z gąbki, w większości przypadków nie są odporne na zawarte w produktach jachtowych rozcieńczalniki, dlatego nie powinno się ich stosować w pracach szkutniczych.

W przeciwieństwie do laminowania, pędzel wykorzystywany w pracach lakierniczych powinien mieć długie i miękkie włosie.  Miękkie i długie włosie pozwoli równomierniej rozprowadzić i wygładzić farby czy podkłady na powierzchni. Znajdziemy całą gamę materiałów z których mogły zostać wyprodukowane pędzle. Najdroższe to te z włosia naturalnego, następnie mieszaniny różnego typu: poliestrowe, piankowe ? najważniejsze jednak jest ich wykonanie. Pędzel lub wałek, który przy każdym ruchu na powierzchni pozostawi włosy, wraz z naszym samopoczuciem obróci w niwecz wszystkie efekty wcześniejszej wytężonej pracy poświęconej przygotowaniu powierzchni. Przed decyzją zakupu pędzla / wałka sprawdźmy w prosty sposób, jak dużo włosów czy zabrudzeń wydobywa się z niego. Już pierwsze rolowanie / tapowanie po stronie taśmy lakierniczej pokrytej klejem, pokaże nam jakiej jakości jest to narzędzie. Im większa ilość włosów pozostała na kleju, tym niższa jest jakością narzędzia.  Chociaż na pozbycie się wolno związanych włosów jest wiele sposobów, opisane kilka miesięcy wcześniej na naszych łamach użycie taśmy wydaje się być najprostsze. Nawet najlepiej wykonane pędzle czy wałki, nie zwalniają nas z obowiązku prawidłowego oczyszczenia ich z zabrudzeń czy luźno związanego włosia przed każdym ich użyciem.

Ostatnim narzędziem, które będziemy wykorzystywać nie tylko podczas kompleksowego remontu lecz również do corocznej kosmetyki, to wybór wełny lub gąbki polerskiej. Podstawową trudnością której musimy uniknąć podczas wykonywania prac polerskich jest podniesienie temperatury lakieru lub żelkotu. Najlepszym sposobem uniknięcia przegrzania podłoża jest używanie w 100% naturalnej wełny polerskiej Sea-Line zamiast tradycyjnych gąbek polerskich. Futro posiada lepszą wentylację pomiędzy włóknami dzięki czemu podczas obrotowej pracy maszyny, pozwala zachować niższą temperaturę. Decydując się jednak na  gąbkę polerską poszukajmy takich które posiadają otwarte pory. Prostym testem będzie dmuchnięcie w gąbkę, kiedy swobodnie przepuści ona powietrze możemy spodziewać się niższych temperatur podczas polerowania. Wełny polerskie pozwalają jednak uniknąć konieczności używania dwóch rodzajów gąbki, zwłaszcza kiedy polerujemy ciemne kolory:

• białej (twardej) – do większych uszkodzeń i głębszych rys.
• czarnej (miękkiej) – do usunięcia kręgów pozostawionych przez twardą, ostrą gąbkę.

Remont jachtu można porównać do budowania klockami Lego, tam również nie możemy pominąć ani jednego drobnego elementu całej układanki. Stosowanie zamienników, kiepskich narzędzi, nieprzestrzeganie podstawowych zasad lakierniczych może zniszczyć  efekty najlepszych i najdroższych materiałów. Wykonując naprawy szkutnicze kompromis jest porażką. Jeżeli będziemy o tym wszystkim pamiętać, to na pytanie postawione w pierwszym artykule: Czy amator może samodzielnie przeprowadzić remont łodzi? Śmiało odpowiemy: TAK.

Katalog Sea-Line